Gdy mówimy „czosnek”, mamy na myśli czosnek pospolity, zwyczajny, mimo że w Polsce rośnie 16 gatunków tej rośliny. A więc czosnek winnicowy – na polach i przydrożach, czosnek niedźwiedzi – w lasach liściastych, wężowy i siatkowaty – na halach górskich, czosnek olbrzymi o fioletowych kwiatostanach, karatowski o czerwono obrzeżonych liściach; czosnek Ostrowskiego o kwiatach karminoworóżowych – żeby wymienić najważniejsze gatunki.

 

Wszystkie one posiadają pewne wartości lecznicze – np. czosnek siatkowaty już w starożytnym Rzymie był uważany za środek oczyszczający żołądek i krew oraz dodający siły i męstwa, toteż stanowił stały element diety legionistów, zaś medycyna ludowa do dziś poleca go przy stwardnieniu tętnic i szkorbucie oraz jako środek wzmacniający i moczopędny. Czosnek pospolity (Bulbus allii)ma jednak tak wiele dobroczynnych właściwości, że wygrywa wszystkie konkurencje z innymi roślinami i wysoko ceniony jest na całym świecie.

Ze wszystkich roślin czosnek ma najwięcej fitoncydów, substancji lotnych o właściwościach zwalczających bakterie, toteż działa jak antybiotyk. Dlatego stosuje się go w leczeniu przeziębień, chorych zatok, przewlekłych nieżytów oskrzeli, zaburzeń żołądkowych i infekcji grzybiczych. Obniża ciśnienie tętnicze krwi, bo olejek czosnkowy rozszerza w znaczący sposób obwodowe naczynia krwionośne, jest pomocny przy rozpuszczaniu zakrzepów i obniżaniu poziomu cholesterolu. Do codziennej diety chorych na nadciśnienie i stwardnienie tętnic włącza się 2–3 ząbki czosnku, aby zapobiec bezsenności i bólom głowy. Przypisuje mu się też właściwości przeciwnowotworowe i odmładzające, gdyż zapobiega lub opóźnia rozwój wielu chorób zwyrodnieniowych. Zawiera śluzy, cukry i związek alliinę, który rozpada się na cukier i olejek czosnkowy o niezmiernie ostrym zapachu i bardzo silnych właściwościach antyseptycznych i bakteriostatycznych; w starożytności Dioskorydes zalecał go przy astmie, żółtaczce, biegunkach, hemoroidach, wysypkach skórnych i przeciw robakom, a nowoczesne badania właściwości te w pełni potwierdziły. Wiemy, że czosnek odkaża przewód pokarmowy i działa przeciwkurczowo na jelita, można go więc stosować przy kolkach, wzdęciach, uporczywych biegunkach i stanach spastycznych. Poza alliiną i enzymami, które podczas roztarcia tworzą bakteriobójczą alliicynę, czosnek zawiera białka, cukry, witaminy: A, B1, B2, C oraz drażniącą kubki smakowe siarkę. Poza tym wapń, fosfor, magnez, żelazo, selen, jod, chrom i cynk. Z powodzeniem używany jest przy zatruciu nikotyną u nadmiernie palących.

Reklama

 

Inaczej mówiąc, jest to cud natury, którego substancje czynne zawarte w ostrym olejku czosnkowym działają jak antybiotyk i aktywizują komórki. Jest silnym środkiem przeciwmiażdżycowym i obniżającym ciśnienie tętnicze oraz dezynfekującym jelita i pomocnym przy zwalczaniu epidemii grypy. Łagodzi również podrażnienia wywołane ukłuciami przez owady, ale w razie zbyt długiego stosowania może spowodować egzemę. Spożywanie 2–3 ząbków czosnku dziennie zmniejsza ryzyko zawałów. Należy pamiętać jednak, że większe ilości czosnku mogą powodować wzdęcia. Nadmierne spożywanie czosnku może również wywoływać reakcje alergiczne.

Ujemną cechą czosnku jest jego zapach. Olejek czosnkowy wydala się z ustroju m.in. przez płuca, nerki i skórę, co powoduje, że po spożyciu większych ilości można nim nieznośnie pachnieć. Zapach ten można częściowo zneutralizować za pomocą pietruszki lub selera. Najpewniejszym przetworem jest świeży czosnek w ilości 1–3 ząbków, utarty na miazgę z zieloną pietruszką lub selerem. Jeśli dodamy ponadto trochę śledzia i masła, otrzymamy smaczną pastę do chleba.

W ogóle przepisów na przetwory czosnkowe jest cała masa. Na przykład na katar i zatoki zaleca się zgnieciony ząbek czosnku zmieszany z łyżeczką miodu i rozpuszczony w filiżance letniej wody z sokiem z cytryny. Pije się go 3 razy dziennie. Na przeziębienie z kolei zaleca się przez trzy dni jeść na kolację kanapkę posmarowaną masłem czosnkowym (5 zmiażdżonych ząbków czosnku zmieszanych z masłem) i topionym serkiem, popijając szklanką gorącego mleka z łyżką miodu, łyżeczką cynamonu, łyżeczką imbiru i odrobiną startej gałki muszkatołowej.

Gotowe preparaty z czosnku można też kupić w aptece.

 

Wiesława Kwiatkowska