Od czasów biblijnych pijawki były lekarstwem stosowanym niemal na wszystko, od bólu zębów na apopleksji skończywszy. Dzięki znajdującej się w ich ślinie hirudynie, zapobiegającej powstawaniu skrzepów, pijawka potrafi wyssać pięć razy więcej pokarmu, niż sama waży, a gdy się już nasyci i odpadnie, z rany wypływa dziesięć razy więcej krwi.

Egipcjanie zalecali upusty krwi w celu wydalenia „krwi zepsutej”. Zabiegi te przeprowadzano poprzez nacinanie i nakłuwanie skóry oraz przystawianie pijawek.

W starożytnej Grecji upusty krwi (zwane też oddychaniem żył) stosowano w leczeniu chorób zakaźnych. Najczęściej puszczano krew z żyły w zgięciu łokciowym, pod kolanem, z żyły na stopie, a także na języku. Hipokrates również stosował tę terapię, ale nie nadawał jej szczególnego znaczenia. Najstarszy przekaz opisujący „jak się ssące krew robaki przystawia do tych miejsc ciała, które należy uwolnić od zastojów krwi i soków” pochodzi od Greka Nikandrosa z późnego okresu helleńskiego. Galen – rzymski lekarz – zakładał, że zasadniczą rolę w regulowaniu funkcji organizmu odgrywają cztery płyny ustrojowe – krew, żółć, czarna żółć i śluz. On to jako pierwszy wyznaczył na ciele człowieka 45 najkorzystniejszych punktów dla przeprowadzenia upustów krwi, określił czas zabiegu i ilość upuszczanej krwi.

 

Jak się przygotować

Pijawki są bardzo wrażliwe na zapachy, dlatego przed wizytą u hirudologa lepiej nie perfumować ciała (zwykle mydło wystarczy), nie palić papierosów, nie pić alkoholu i nie jeść czosnku. Pijawki przystawia się leczniczo na 10 minut do godziny, w zależności od schorzenia, o czym decyduje lekarz. W trakcie jednego zabiegu wypija ok. 15–20 ml krwi, po czym odpada sama lub posypuje się ją preparatem, który powoduje jej odpadnięcie. Jednorazowo można przystawić 2–7 pijawek.

 

Po zabiegu

Pozostałością po zabiegu jest delikatne pieczenie i maleńka ranka, z której jeszcze przez kilka godzin będzie wyciekać strużka krwi. Na to miejsce należy przyłożyć opatrunek z jałowych gazowych kompresów. To efekt antykrzepliwego działania śliny, która po takim zabiegu ma zupełnie inny skład biochemiczny. Kiedy krew przestaje się sączyć zdejmujemy opatrunek i pozostawiamy to miejsce odkryte. Czasami skutkiem ubocznym może być drobne zaczerwienienie lub lekki obrzęk. Miejsce to przetrzeć spirytusem i unikać rozdrapania. Po kilku dniach objawy znikną.

 

Leczy rany, nie tylko te na sercu...

Hirudyna – białko hamujące krzepnięcie krwi – okazała się bardziej skuteczna w leczeniu chorób układu krążenia niż heparyna i aspiryna. Amerykańscy lekarze korzystają z jej sztucznego odpowiednika. Stosują go m.in. przy zakrzepach krwi. Jednak jak sami twierdzą najskuteczniej działają żywe pijawki.

Inne substancje produkowane przez organizm tego pasożyta hamują rozmnażanie się bakterii, rozszerzają naczynia krwionośne i miejscowo znieczulają skórę (dlatego ukąszenie jest bezbolesne). Szerokie zastosowanie znalazły w chirurgii plastycznej, szczególnie po zabiegach przyszycia odciętych kończyn, dochodzi wówczas do uszkodzenia żył i zbierania się pod skórą krwi, którą należy szybko usunąć, w przeciwnym razie groziłaby amputacja.

Pijawki wykorzystywane są również w leczeniu paradontozy, nadciśnienia, zapalenia żył, niepłodności, zarówno u kobiet jak i u mężczyzn, goją skaleczenia, oparzenia i ropiejące rany. Hirudyna zmniejsza ból i skurcze łydek. Łagodzi zaczerwienienia, przyspiesza wchłanianie krwiaków, uelastycznia wrażliwą i wysuszoną skórę. Pijawki mogą leczyć tak powszechną chorobę jak migrena.

Przeciwwskazania

– hemofilia

– cukrzyca

– zaburzone krzepnięcie krwi

– anemia

– bardzo niskie ciśnienie krwi

– ciąża.

 

Victoria Szymańska

 

***

 

Na świecie jest 400 odmian pijawek, ale tylko trzy nadają się do leczenia. W Polsce pijawki lekarskie (Hirudo medicinalis) znajdują się pod całkowitą ochroną. Najbardziej znane hodowle pijawek są w Moskwie, Doniecku, Londynie.

 

Pijawka

Pijawka ma 3 szczęki z licznymi małymi ząbkami, którymi tnie jak piłą, przy czym nie odczuwamy bólu. Między nimi znajdują się drobne gruczoły. Jedne wydzielają substancję podobną do histydyny, która znakomicie znieczula ranę, inne powodują w tym samym miejscu rozszerzenie światła naczyń krwionośnych i szybszy przepływ krwi. Jest również enzym hirudyna, która zapobiega krzepnięciu krwi. Krew przepompowana do przewodu pokarmowego powinna być dobrze zakonserwowana. Tu pijawce pomocne są bakterie Pseudomonas hirudinis – znajdujące się w wolu i jelitach pijawki. One to idealnie konserwują krew i są niezwykle wrażliwe na wszelkie antybiotyki. Pijawka „poczęstowana” krwią osoby, której zaaplikowano penicylinę ginie po 2–3 dniach wskutek samozatrucia.