Zainteresowanie współczesnej medycyny skupia się nie tylko na leczeniu schorzeń, ale również na promowaniu profilaktycznych zachowań. W sytuacji ogromnego wpływu zanieczyszczeń środowiskowych na organizmy żywe, szczególną uwagę poświęca się ochronie przed tak nieprzyjaznymi zjawiskami jak skażenie powietrza, zanieczyszczenie żywności czy promieniowanie słoneczne. Wymienione czynniki wywołują niekorzystne skutki nie tylko dlatego, że kumulują się wdychane na co dzień z powietrzem lub spożywane z pokarmami. Również przenikając przez skórę – niewidocznie, a jednak stopniowo i konsekwentnie – dodatkowo narażają organizm na szkodliwe oddziaływania.

 

Skóra ochroni organizm, ale i pozwala na przedostawanie się substancji obcych nie tylko do niej samej, ale i przez nią do położonych głębiej tkanek. Ponieważ prawie niemożliwe wydaje się uniknięcie toksycznego wpływu otoczenia, sposobem na zmniejszenie złego wpływu warunków środowiska może być prowadzenie tzw. zdrowego trybu życia – opartego na świadomym wyborze pożywienia, „otoczenia” i zachowania, jak również korzystanie ze sposobów wspomagania zdrowia poprzez suplementację witaminową czy roślinną. Bezpośrednio dla skóry natomiast wielkim dobrodziejstwem są odpowiedniej jakości preparaty kosmetyczne, dostarczające zarówno czynników wzmacniających ją, jak i działających ochronnie. W związku z powyższym należałoby zwrócić szczególną uwagę na kosmetyki o cechach protekcyjnych, oparte na surowcach naturalnych.

Obserwowany postęp w dziedzinie fitochemii sprawił, że w ostatnim czasie nastąpił zwrot właśnie w kierunku kosmetyki naturalnej. Wykorzystywane tu surowce zawierają liczne związki aktywne, dzięki którym kosmetyki te skutecznie chronią powłokę skórną, a narażonej na zły wpływ otoczenia skórze przynoszą ulgę i poprawiają jej funkcjonowanie.

Reklama

 

Niektóre związki aktywne kosmetyków ochronnych

Lanolina

Lanolina – używana zwykle do przygotowywania podstaw maści i kremów – jest woskiem otrzymywanym z wełny owczej – mieszaniną estrów wyższych kwasów tłuszczowych i alkoholi sterolowych, przede wszystkim cholesterolu i izocholesterolu – wykorzystywanym też jako emulgator w maściach typu olej/woda (O/W). Liczba wodna wyznaczona dla lanoliny ma wartość ok. 200, co oznacza, że przy sporządzaniu podstawy maści lub kremu każde 100 g lanoliny może związać nawet 200 g wody. Ma to niebagatelne znaczenie w technologii kosmetyków. Dzięki specyficznej strukturze fizycznej lanolina bardzo łatwo przenika w głąb skóry wraz ze związanymi z nią substancjami aktywnymi, również stosunkowo łatwo je uwalniając. Określa się to jako swoiste ułatwianie wchłaniania substancji przez skórę.

Bursztyn

Bursztyn określany jako „żywica kopalna” pochodzi z drzew iglastych rosnących w okresie trzeciorzędu. Często mówi się, że jest to jedna z najbardziej przyjaznych człowiekowi kopalin. Wykorzystywany w wielu dziedzinach życia – z największym kunsztem w jubilerstwie, a równie szeroko w medycynie naturalnej – znalazł też – z powodzeniem – miejsce w kosmetyce. Zawiera frakcję rozpuszczalną, którą można ekstrahować z polimerycznej sieci przy użyciu wielu rozpuszczalników.

Składniki żywicy bursztynowej mają działanie antyoksydacyjne, przeciwzapalne i antyseptyczne, wspomagają krążenie w naczyniach skórnych i tym samym ułatwiają odżywianie skóry. Bioprzyswajalny wyciąg z bursztynu działa więc na skórę kojąco, regenerując ją, działa przeciwzmarszczkowo, a co więcej wywołuje efekt matujący.

Oryginalna kompozycja związków pochodzenia naturalnego żywicy (bursztynu) przynosi skórze jeszcze jedną niezwykle cenną korzyść. Mianowicie związki te w postaci lanolinowego wyciągu pochłaniają najgroźniejsze dla skóry człowieka promieniowanie UV-B (o długości fali 310 nm). Zatem lanolina wzbogacona o naturalne substancje pochodzące z bursztynu może stanowić rodzaj wybiórczego filtru przeciwko szkodliwym promieniom UV. Nie należy zapominać o tym również zimą. Obserwacje dowiodły, że zbyt mała grupa klientów sklepów kosmetycznych i aptek zwraca uwagę na wskaźniki ochrony UV kupowanych produktów kosmetycznych i to bez względu na porę roku.

Taniny

Taniny o charakterze katechin również wykazują działanie antyoksydacyjne. Szczególne zasługi w tym względzie należy przypisać cis-epikatechinie, której skuteczność działania przeciwwolnorodnikowego przeważa nawet witaminę E, a dodatkowo chroni też naczynia krwionośne.

Flawonoidy

Zespół flawonoidów, a głównie proantocyjanidyny, silnie blokuje aktywność wolnych rodników, wspomaga ochronę naczyń krwionośnych, jak również wykazuje działanie przeciwzapalne. Przeciwwolnorodnikowe składniki, chroniąc skórę przed szkodliwymi zmianami wywołanymi przez promienie słoneczne oraz silnie zanieczyszczone środowisko, hamują zatem procesy starzenia się skóry. Triterpeny wpływają stymulująco na krążenie w naczyniach skórnych, co w konsekwencji powoduje poprawę odżywienia skóry, która dzięki temu zachowuje elastyczność. Równocześnie wygładzeniu i wyrównaniu ulegają blizny i zmarszczki, a przebarwienia stają się mniej widoczne.

Wymienione związki przyczyniają się również do zabezpieczenia skóry narażonej na czynniki alergiczne.

 

Szkodliwy wpływ promieni słonecznych jest sprawą równie ważną zimą, jak i latem. Zarówno na plaży w słonecznej Hiszpanii, jak i na stokach gór w zimowych Alpach, tworzące się pod wpływem promieniowania UV związki o cechach wolnych rodników wyjątkowo skutecznie i najczęściej nieodwracalnie niszczą naturę skóry, niejednokrotnie prowadząc do bardzo poważnych schorzeń, z nowotworami włącznie.

Porównywalny wpływ na skórę mają inne źródła oksydantów – zanieczyszczone powietrze, woda i pożywienie. Niebagatelne zatem znaczenie ma ochrona organizmu, również poprzez ochronę skóry. To ona – ze względu na dużą powierzchnię – stanowi jedną z dróg narażenia na szkodliwe czynniki, ale również, dzięki odpowiedniej pielęgnacji może skutecznie zabezpieczać przed nimi oraz łagodzić skutki ich oddziaływania.

 

Dr n. farm. Katarzyna Żurowska