Żyjemy w coraz większym pośpiechu, starając się jak najwięcej powinności związanych z pracą, życiem rodzinnym i towarzyskim pomieścić w ciągu 24 godzin. Hormonem, którego działanie zakłóca nadmiar czynności wynikających z intensywności życia, jest melatonina. Uszczuplając jej rolę, w istotny sposób osłabiamy organizm.

Głównym źródłem ustrojowej melatoniny jest szyszynka, pojedynczy gruczoł – u człowieka wielkości ziarna grochu – położony centralnie w mózgu. Melatoninę produkuje ponadto siatkówka i szpik kostny. Wytwarzana jest również w przewodzie pokarmowym. Biosynteza melatoniny w szyszynce i siatkówce przebiega w rytmie okołodobowym, generowanym przez endogenny zegar biologiczny. U zwierząt i ludzi, niezależnie od trybu życia jaki prowadzą (dzienny, nocny czy mieszany), poziomy melatoniny są niskie w dzień, a wysokie w nocy. Najwyższe stężenia melatoniny we krwi człowieka występują pomiędzy godziną 2. a 3.

Melatonina kontroluje rytmy biologiczne, m.in. dobowy rytm sen-czuwanie oraz zmiany temperatury ciała. Nie działa jednak – jak się do niedawna uważało – wyłącznie nasennie, informuje też organizm, że nadchodzi pora odpoczynku. W ten właśnie sposób otwiera tzw. wrota snu. Dziś wiemy, że melatonina niesie z sobą także inne pożytki.

 

Właściwości lecznicze

Wydzielanie tego hormonu zmienia się z wiekiem: do trzeciego miesiąca życia jest ono niewielkie, rośnie intensywnie do piątego roku życia – wówczas następuje faza apogeum – a po osiągnięciu przez człowieka dojrzałości płciowej stopniowo zaczyna spadać. W organizmie sześćdziesięciolatka powstaje już dwukrotnie mniej melatoniny niż w organizmie młodego człowieka.

Ostatnio odkryto jej bardzo ważną rolę w neutralizowaniu wolnych rodników powstających w miarę starzenia się. Wolne rodniki – przypomnijmy tu – przyczyniają się do powstawania i rozwoju chorób nowotworowych, a także miażdżycy, zaćmy oraz chorób Alzheimera i Parkinsona.

Właściwości lecznicze melatoniny wykorzystywane są w profilaktyce raka piersi i prostaty. Stwierdzono również, że wpływa ona na obniżenie ciśnienia krwi oraz spadek poziomu cholesterolu. Jest więc swego rodzaju lekiem. Lekiem, co warto podkreślić, nie dającym objawów toksyczności i z tego choćby względu – bezpiecznym.

 

Melatonina w procesie snu

O tym, że ważną rolę spełnia rolę w procesie zasypiania i podczas snu – wiemy od dawna. Uzupełnianie poziomu melatoniny – naturalnie wytwarzana jest głównie w nocy – pozwala więc normalizować sen. Osobom zasypiającym po północy, a budzącym się około 10 rano zaleca się przyjmowanie 1–3 mg melatoniny na 1–2 godz. przed snem.

Nie podaje się preparatu z melatoniną dzieciom i młodym ludziom przed 30. rokiem życia, gdyż ich organizm wytwarza wystarczającą ilość tego hormonu i w tym wieku nie powinno się mieć kłopotów z zasypianiem. Osoby w wieku 40–44 lat mogą zażywać 0,4–1,0 mg przed snem, w wieku 45–54 lat – 1–2 mg, w wieku 55–64 lat – 2 mg, w wieku 65–75 lat – 2,5 – 5 mg, a powyżej 75 lat od 3,5 do 5 mg.

 

Badania trwają...

Do tej pory naukowcy byli przekonani, że melatoninę produkują wyłącznie ssaki. Całkiem niedawno odnaleziono ją jednak także w roślinach. Wysokie stężenie odkryto m.in. w odmianach czerwonych winogron, takich jak Merlot czy Cabernet Sauvignon, przy czym zawartość melatoniny w winogronach rośnie – uważa się – pod wpływem związku benzotiadiazolu. Jest to substancja znana z tego, że pobudza rośliny do obrony przed bakteriami, wirusami i grzybami. Absolutnej pewności, co do tych wstępnych ustaleń jeszcze nie ma. Znany badacz melatoniny, neurobiolog z Massachusetts Institute of Technology, Richard Wurtman, jest wśród tych, którzy nastawieni są sceptycznie do najnowszych odkryć. Uważa on, że dopiero przyszłe badania pozwolą stwierdzić, czy np. w winogronach faktycznie znajduje się melatonina, czy też substancja bardzo do niej podobna.

Melatonina jest wciąż dopiero poznawanym hormonem. Jak na razie bezspornie udowodniono jej skuteczność w łagodzeniu zaburzeń snu związanych z zakłóceniami rytmów dobowych zegara biologicznego człowieka. Nie da się wykluczyć także innych przypisywanych jej wartości. Toteż wskazane jest wprowadzenie trybu życia bardziej przyjaznego melatoninie. Zakłada on zwiększenie czasu przebywania na słońcu, dobre oświetlenie miejsc pracy, unikanie substancji zmniejszających stężenie tego hormonu (tytoń, alkohol, kawa), wreszcie pożądany długi, zdrowy sen. Bardzo rzadko spotyka się niedobory melatoniny spowodowane złym odżywianiem. Niemniej powinniśmy w swej diecie uwzględnić ziarna roślin strączkowych i zbóż, orzechy, zieloną pietruszkę, kapustę, banany, bowiem zawierają one bardzo rozpowszechniony w przyrodzie tryptofan, będący produktem do syntezy melatoniny. Wieczorem natomiast można spożywać produkty zawierające samą melatoninę, takie jak kukurydzę, ryż i pomidory.

 

Małgorzata Gorski