Miasteczko aniołów, tak to miejsce nazywała Ewa Szelburg-Zarembina – pisarka związana z Nałęczowem. Uzdrowiskowe miasteczko leży na terenie Kazimierskiego Parku Krajobrazowego pośrodku Płaskowyżu Lubelskiego, w dolinie rzeki Bystrej otoczonej łagodnymi wzgórzami.

 

Początki osady, która do 1772 r. nosiła nazwę Bochotnica, sięgają przełomu VIII i IX w. Ta dawna wieś królewska, będąca od 1350 r. parafią, w początkach XV stulecia została własnością rodu Rawitów i po kilku zmianach własnościowych trafiła wreszcie w ręce Małachowskich. To właśnie w roku 1751 r. starosta wąwolnicki, pułkownik znaku pancernego Jego Królewskiej Mości – Stanisław Małachowski herbu Nałęcz, nabył klucz bochotnicki za 90 tys. złotych polskich. W II połowie XVIII w. wzniósł on reprezentacyjny barokowy pałac i otoczył go pięknym parkiem. Rezydencja otrzymała nazwę Nałęczów (od herbu właściciela), a wschodnia część majątku (zabudowania chłopskie i kościół parafialny) pozostała przy starej nazwie.

W końcu XVIII w. odkryto na terenie parku źródła wapienno-żelaziste, co zdecydowało o budowie niewielkiego kąpieliska. W roku 1817 Józef Celiński, chemik królewski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, potwierdził naukowo lecznicze właściwości nałęczowskich źródeł. Fakt ten zapoczątkował szybki rozwój uzdrowiska. Pobudowano łazienki, założono zakład kąpielowy, otwarto dla kuracjuszy dom gościnny i zapewniono opiekę lekarską. „Kurier Codzienny” z 1821 r. donosił: Wody mineralne w Nałęczowie opatrzone zostały coraz większymi wygodami i przyjemnościami. Piękne łazienki nowe, na wzór warszawski murowane i urządzone. Dom gościnny, nowo ukształcony, o 20 stancjach oberża, bilard, restauracja z trunkami i wszelkimi artykułami do dobrego stołu służącymi.

Upadek dobrze rozwijającego się uzdrowiska rozpoczął się w czasie powstania listopadowego, a następnie powstania styczniowego. Punktem zwrotnym w dziejach uzdrowiska był rok 1878, kiedy obiekty przeszły na własność spółki lekarzy sybiraków: Fortunata Łowickiego, Konrada Chmielewskiego i Wacława Lasockiego. Pod koniec XIX w. Nałęczów stał się najmodniejszym kurortem w Kongresówce, odwiedzanym chętnie przez elity artystyczne. Leczyli się tu m.in. pisarze – Zofia Nałkowska, Henryk Sienkiewicz, Bolesław Prus, a także kompozytorzy – Ignacy Paderewski i Karol Szymanowski. Stefan Żeromski, silnie związany z Nałęczowem, ówczesny obraz uzdrowiska uwiecznił na kartach powieści Ludzie bezdomni.

Wybuch I wojny światowej stał się początkiem ponownego upadku uzdrowiska, a II wojna światowa dokonała jego całkowitej dewastacji. Po wojnie podjęto mozolny remont obiektów sanatoryjnych i w 1954 r. wznowiono działalność uzdrowiskową. W latach 70. ubiegłego wieku powstał tu Szpital Kardiologiczny, kolejne sanatoria i obiekty uzdrowiskowe.

Sercem Nałęczowa jest uroczy Park Zdrojowy z wieloma interesującymi obiektami, w tym najcenniejszy zabytek – Pałac Małachowskich (zaprojektowany przez F. Naxa). W jego wnętrzu obejrzymy barokową salę balową, a na parterze, gdzie dawniej mieszkał Bolesław Prus, mieści się małe muzeum poświęcone pisarzowi. Tuż obok pałacu wznosi się czworokątna oficyna (I połowa XVII w.). Nad stawem stoi najstarszy obiekt sanatoryjny, tzw. Hydroterapia (obecnie Sanatorium nr 1). Idąc w kierunku zachodnim aleją grabową, dotrzemy do Starych Łazienek. We wschodniej części parku przy al. Kasztanowej wznosi się Willa Angielska (lata 80. XIX w.). Na degustację warto wybrać się do Pijalni Wód Mineralnych połączonej z Palmiarnią. W centrum parku znajdziemy pomnik Stefana Żeromskiego (1928 r.). Warta uwagi jest także nałęczowska architektura willowa – głównie w obrębie ul. Armatnia Góra i al. Lipowej. Najbardziej interesujące obiekty to: Podgórze, Ukraina, Oktawia, Osłoda, Raj, Pod Matką Boską i Zofijówka. Na szczycie Armatniej Góry stoi jeszcze jeden interesujący budynek – letnia pracownia Stefana Żeromskiego, tzw. Chata, obecnie muzeum pisarza. Na klimatyczną kawę najlepiej wpaść do pensjonatu „Ewelina” (przy al. Lipowej).

Od czasu swojej świetności na przełomie XIX i XX w Nałęczów właściwie niewiele się zmienił. To samo wrażenie miasta-ogrodu, jakie wzbudzał dawniej, panuje w nim i dzisiaj. Każdy ze stylowych obiektów jest otoczony zadbanym ogrodem lub sadem. Mają one swoją tradycję i cząstkę historii.

 

Profil leczniczy:

CHOROBY UKŁADU KRĄŻENIA.

CHOROBY NARZĄDÓW RUCHU.

LECZENIE SPECJALISTYCZNE (CHIRURGIA OKA I CHIRURGIA PLASTYCZNA).

 

Zabiegi sanatoryjne:

BALNEOTERAPEUTYCZNE (kąpiele kwasowęglowe, perełkowe, solankowe, w algach i minerałach, jodobromowe, fango)

HYDROTERAPEUTYCZNE (masaże podwodne, masaże wirowe, bicze szkockie, natryski, hydromasaż)

BOROWINOWE (okłady częściowe, fasony, tampony)

ELEKTROLECZNICZE (diatermia krótkofalowa, stymulacje, terapuls, diadynamik, galwanizacja)

ŚWIATŁOLECZNICZE (laseroterapia, lampy solux, bioptron, lampy kwarcowe)

MAGNETOTERAPIA (magnetotron)

FONOTERAPIA (ultradźwięki)

INHALACJE (ogólne, ultradźwiękowe)

KRENOTERAPIA (kuracja pitna)

KRIOTERAPIA (komorowa i miejscowa)

KINEZYTERAPIA (gimnastyka indywidualna i grupowa, gimnastyka na przyrządach)

MECHANOTERAPIA (masaż suchy, klasyczny manualny, uciskowy, synchroniczny i limfatyczny).

 

Naturalne zasoby

Podstawę kuracji w Nałęczowie stanowią źródła wód leczniczych wykorzystywanych do picia. Są to wody średnio mineralizowane z przewagą wodorowęglanów wapnia i magnezu. Są tu również produkowane dwie wody mineralne dostępne w handlu: „Nałęczowianka” i „Cisowianka”.

 

Okolice:

Wojciechów (9 km). Wieś znana z tradycji kowalskich. Co roku odbywają się tutaj Ogólnopolskie Spotkania Kowali. W centrum pozostałość XV-wiecznego zamku, który wg legendy wzniósł Kazimierz Wielki dla swej ukochanej Esterki. Ostała się tylko wieża mieszkalno-obronna, zwana ariańską (w XVI została zamieniona przez innowierców na zbór ariański). Obecnie mieści się tutaj jedyne w Polsce Muzeum Kowalstwa. Wewnątrz ponad 400 wyrobów kowalstwa artystycznego i użytkowego (m.in. pas cnoty). Wieżę w Wojciechowie opisał w powieści Nawracanie Judasza Stefan Żeromski.

Wąwolnica (4 km). Wieś położona nad rozległymi łąkami, należy do najstarszych ośrodków osadniczych ziemi lubelskiej. Na wzgórzu, na którym panował niegdyś średniowieczny zamek, zachowało się prezbiterium XIV-wiecznego kościoła benedyktynów, zamienionego później na kaplicę, w której przechowuje się gotycką figurę Matki Boskiej Kębelskiej. Madonna od kilku wieków otaczana kultem wiernych stała się celem tłumnych pielgrzymek. Strzelisty neogotycki kościół stojący obok kaplicy powstał na początku XX w.

Puławy (31 km). Miasto powiatowe nad Wisłą. Na przełomie XVIII i XIX w. określane jako Polskie Ateny. Najważniejszym zabytkiem jest rezydencja magnacka rodziny Czartoryskich, obejmująca pałac barokowy (później wielokrotnie przebudowywany, ostatecznie w stylu klasycystycznym) i zespół parku romantycznego. W parku na uwagę zasługują: Domek Gotycki, Świątynia Sybilli, Domek Chiński i Brama Rzymska. Poza zwartym obszarem parku znajdują się również piękne zabytki klasycystyczne: Pałac Marynki, Domek Grecki (XVIII-wieczna oranżeria pałacowa) oraz rotundowy kościół parafialny, dawna kaplica pałacowa.

 

Mirek Osip-Pokrywka