Bez wody człowiek jest w stanie przeżyć około 3 dni, bez jedzenia 2–3 tygodnie, a bez oddychania niespełna kilka minut. Oddychanie jest więc najważniejszą czynnością życiową.

 

Układ oddechowy odpowiada za wymianę tlenu i dwutlenku węgla pomiędzy organizmem i środowiskiem zewnętrznym. Przez nos, gardło, krtań, tchawicę i oskrzela – czyli tak zwane drogi oddechowe – dostarczany jest do komórek tlen, a na zewnątrz wydalany jest dwutlenek węgla. Powierzchnia obu płuc jest porównywalna z wielkością dużego mieszkania (ok. 90 m2). W ciągu dnia przechodzi przez nie 10 tysięcy litrów powietrza, z czego pobierane jest 360 litrów tlenu. Pojemność życiowa płuc zdrowego, młodego mężczyzny wynosi ok. 4500–5000 ml. U kobiet jest ona nieco mniejsza. Dodatkowo, niezależnie od fazy oddychania, czyli wdechu lub wydechu, w płucach stale zalega ok. 1500 ml powietrza. Oznacza to, że całkowita pojemność płuc wynosi ok. 6000 ml.

Reklama

 

BUDOWA UKŁADU ODDECHOWEGO

Układ oddechowy dzieli się na dwa odcinki: górny i dolny. Do górnego należą: jama nosowo-gardłowa z układem zatok sitowych (należących do zatok przynosowych) i krtań, a do dolnego – tchawica, oskrzela i płuca. Głównym narządem układu oddechowego są płuca. Poprzez wnękę płucną do miąższu płucnego wchodzą oskrzela główne, które kilkakrotnie się dzielą i przechodzą w oskrzeliki oddechowe. Te z kolei, rozgałęziając się, dają przewody pęcherzykowe zakończone pęcherzykami płucnymi, w których odbywa się wymiana gazowa.

 

Nos Oddychać należy przez nos. Usta, choć często wciągamy przez nie powietrze, nie należą do układu oddechowego! W jamie nosowej powietrze jest nawilżane w kontakcie z błoną śluzową i ogrzewane ciepłem krwi przepływającej przez liczne delikatne naczynia krwionośne.
Zatoki przynosowe To przestrzenie wypełnione powietrzem, połączone z jamą nosową. Są zwykle parzyste i dzielą się na zatoki: czołowe, klinowe (może być jedna) i szczękowe oraz zatoki sitowe. Ich zadaniem jest nawilżanie i ogrzewanie wdychanego powietrza, a także wspomaganie modulacji głosu.
Gardło Jest częścią wspólną układu oddechowego i pokarmowego. Umożliwia transport zarówno wdychanego powietrza, jak i spożywanych pokarmów. Na wysokości krtani te drogi się rozchodzą: przy połykaniu krtań zostaje przysłonięta przez nagłośnię i pokarm trafia do przełyku. Podczas oddychania natomiast nagłośnia pozostaje otwarta i powietrze przedostaje się do tchawicy.
Tchawica Tchawica w dolnym swym końcu dzieli się na dwa duże oskrzela – prawe i lewe. W miejscu rozdwojenia od wewnątrz znajduje się charakterystyczna ostroga, wklęsła listwa, wzmacniająca zarówno tchawicę, jak i oskrzela główne.
Oskrzela Oskrzela to odgałęzienia tchawicy wnikające do płuc. Składają się z systemu rurek rozgałęziających się na coraz drobniejsze odnogi prowadzące do pęcherzyków płucnych.
Płuca Człowiek ma dwa płuca – prawe i lewe. Prawe zbudowane jest z trzech płatów, a lewe – z dwóch (ze względu na położenie serca). Są one umiejscowione w klatce piersiowej i mają kształt stożka z podstawą na przeponie. Otaczają je dwie warstwy tkanki łącznej – opłucna ścienna i opłucna płucna. Pomiędzy nimi znajduje się jama opłucna, a do każdego z nich dochodzi odpowiednie rozgałęzienie oskrzeli głównych. Wchodzą one do płuc wraz z tętnicą płucną i żyłą płucną. Płuca przed urazami chronione są przez żebra.
Naczynia krwionośne Pęcherzyki płucne otoczone są delikatną siecią drobniutkich naczynek krwionośnych.

 

NAJCZĘSTSZE DOLEGLIWOŚCI I SCHORZENIA

Układ oddechowy ze względu na bezpośredni kontakt ze światem zewnętrznym jest narażony na liczne infekcje i wirusy. Najczęstszymi dolegliwościami ze strony układu oddechowego są kaszel i katar (czyli nieżyt nosa). Kaszel to naturalny odruch, który pozwala na usunięcie z organizmu substancji obcych (np. kurzu, pyłów). Wywołuje go podrażnienie receptorów kaszlowych rozlokowanych w całym układzie oddechowym. Gdyby nie odruch kaszlu, wirusy, cząstki ciał obcych lub zalegająca wydzielina w oskrzelach łatwo przedostałyby się w głąb układu oddechowego aż do płuc. Kaszel może być również objawem stanu zapalnego dróg oddechowych, spowodowanego infekcją wirusową lub bakteryjną, jak również alergią bądź reakcją np. na dym. Natomiast kichanie pozwala oczyścić nos z zarazków, pyłków, czy ciał obcych, które podrażniają błonę śluzową nosa. Kichanie może również być spowodowane naczynioruchowym nieżytem nosa, którego przyczyną zazwyczaj są niskie temperatury otoczenia, procesy zapalne, drażniące zapachy i stres. Jeżeli ból utrzymuje się dwa tygodnie lub dłużej, może oznaczać poważniejszą chorobę niż zwykłe przeziębienie, w tym przewlekłe zapalenie gardła, a nawet choroby nerek.

Do najczęstszych przewlekłych chorób zapalnych układu oddechowego należy astma oskrzelowa, którą obecnie uważa się za chorobę cywilizacyjną. Nieleczona może prowadzić do przewlekłej obturacyjnej choroby płuc i wszelkich jej powikłań. Większość chorych to osoby, które paliły lub palą papierosy.

Diagnostyką i leczeniem chorób układu oddechowego zajmuje się lekarz pulmonolog.

 

ZADBAJ O ZDROWY ODDECH

Jak mawiają mędrcy – im dłuższy jest wydech, tym dłuższe jest życie. Większość ludzi oddycha w sposób nieprawidłowy. Kobiety (zwłaszcza w ciąży) najczęściej oddychają piersiowo, czyli pracują głównie mięśnie międzyżebrowe, u mężczyzn natomiast w czasie oddychania przeważają ruchy przepony odpowiedzialne za oddychanie brzuszne. Oddychanie przeponowe polega na głębokim nabieraniu powietrza i w efekcie lepszym dotlenianiu organizmu.

Oddychać powinniśmy nosem, gdyż sprzyja to lepszemu nasyceniu krwi tlenem. Oprócz tego powietrze, przechodząc przez jamę nosowo-gardłową, ogrzewa się, co przeciwdziała infekcjom i przeziębieniom. Długi, płynny wydech zmniejsza częstotliwość oddechu, dzięki czemu w organizmie zatrzymuje się dwutlenek węgla, który jest niezbędny do procesów wymiany komórkowej. Głęboki oddech ułatwia usuwanie toksyn, wzmacnia system odpornościowy, poprawia ukrwienie wszystkich narządów wewnętrznych oraz dostarcza organizmowi ogromną porcję energii. Prawidłowe oddychanie ma więc same zalety – potrafi również rozładować stres i pozwala nam skutecznie się zrelaksować.

 

Barbara Szymańska