Schizofrenia i cyklofrenia dotykają miliony ludzi na całym świecie. Najczęściej atakują około 20 roku życia i w większości przypadków mają chroniczny lub nawrotowy przebieg. Niestety, żadnej z tych chorób nie można rozpoznać dzięki istnieniu obiektywnego markera biologicznego.

Okazuje się, że elektroretinografia (ERG, czyli elektrodiagnostyczne badanie okulistyczne polegające na obserwacji czynnościowego potencjału elektrycznego siatkówki oka pod wpływem krótkotrwałego bodźca świetlnego) przybliża nas do wykrycia markera podatności na wystąpienie zaburzeń psychicznych, bowiem zmiany siatkówkowe mogą przyczyniać się do powstawania problemów percepcyjnych, które towarzyszą schizofrenii i cyklofrenii.

Obecnie naukowcy skupiają się na funkcjonowaniu siatkówki oka, a dokładniej jej światłoczułych receptorów – pręcików i czopków. Pręciki – wrażliwe na natężenie światła i odpowiedzialne za widzenie czarno-białe – są szczególnie ważne dla zachowania zdolności widzenia, gdy jest ciemno, oraz za tzw. „widzenie kątem oka”.

Dzięki badaniom ERG kanadyjscy naukowcy (m.in. Marc Hébert i Michel Maziade) zaobserwowali, że u zdrowych pacjentów wywodzących się z wielopokoleniowych rodzin, w których występowały przypadki schizofrenii i cyklofrenii, zdolność pręcików do reakcji na światło była znacznie osłabiona, podczas gdy reakcja czopków – normalna.

„Uznajemy za pewnik, że wszyscy ludzie postrzegają świat w taki sam sposób jak my. Warto jednak pamiętać, że w przypadku schizofrenii i cyklofrenii – podobnie jak w daltonizmie i selektywnej utracie słuchu – ludzie, którzy na pierwszy rzut oka postrzegają świat normalnie, mogą mieć subtelne, aczkolwiek istotne problemy z percepcją, co powoduje inne upośledzenia adaptacyjne” – stwierdził dr John Krystal, wydawca czasopisma „Biological Psychiatry”.

Naukowcy ciągle poszukują wyraźnych markerów wskazujących na dziedziczne ryzyko wystąpienia schizofrenii i cyklofrenii. Choć dane wynikające z kanadyjskich badań są obiecujące, przed ostateczną oceną ich użyteczności w diagnozowaniu schizofrenii i cyklofrenii trzeba przeprowadzić dalsze testy.


Źródło: www.news-medical.net