Kość strzałkowa jest położona równolegle do kości piszczelowej i tworzy z nią podudzie, czyli goleń. Kość strzałkowa może być złamana wraz z piszczelową. Zdarza się jednak, że uszkodzona zostaje tylko sama kość strzałkowa, na przykład w wyniku uderzenia w bok nogi lub niefortunnego urazu na wysokości kostki lub kolana.

 

Jeśli złamanie kości strzałkowej idzie w parze ze złamaniem piszczeli, mamy wówczas do czynienia ze złamaniem podudzia – poważną i bardzo bolesną kontuzją, której często towarzyszy także duży wylew krwi i zniekształcenie kończyny (takie jak skręcenie stopy do boku itd.). Bywa ona następstwem wypadku komunikacyjnego lub upadku (na przykład w czasie jazdy na nartach lub rowerem). Zazwyczaj wymaga operacji, kilkutygodniowego unieruchomienia kończyny, a w dalszej kolejności – rehabilitacji.

Reklama

 

Złamanie samej kości strzałkowej nie jest na ogół skomplikowane i nie powoduje długotrwałych powikłań – pod warunkiem, że jest urazem bez przemieszczenia i dodatkowych uszkodzeń, takich jak choćby pęknięcia. Jest to z reguły złamanie niegroźne i łatwo się goi, ponieważ całe podudzie jest dodatkowo wzmocnione przez kość piszczelową, która stabilizuje złamanie kości strzałkowej. Na jej zrośnięcie potrzeba około 4–6 tygodni.

Trzeba jednak pamiętać, że kość strzałkowa jest jednym z elementów górnego stawu skokowego. Jej złamanie może być także konsekwencją skręcenia tego stawu. Gdy do niego dojdzie, należy wykluczyć ewentualne złamanie kości strzałkowej lub je potwierdzić (przede wszystkim w badaniu RTG).

 

Leczenie

Złamanie kości strzałkowej w połowie jej długości pierwotnie jest leczone bez zakładania opatrunku gipsowego. Nie wykonuje się również repozycji kości, czyli nie przywraca się jej anatomicznego ustawienia, gdyż w większości przypadków nie ma to wpływu na zrost kości. Elementem stabilizującym goleń staje się w tej sytuacji kość piszczelowa. Czasem proces gojenia się złamania kości strzałkowej może się trochę skomplikować poprzez zrost opóźniony lub powstanie stawu rzekomego. Opóźnia to odzyskiwanie sprawności i rekonwalescencję.

Jeżeli złamanie wymaga jednak unieruchomienia i zastosowania szyny gipsowej, to przynajmniej przez 2 tygodnie od złamania należy kończynę oszczędzać i nie opierać się na niej. Dopiero kontrolne zdjęcie RTG po 3–4 tygodniach zobrazuje przebieg leczenia. Gdy wykaże pełen zrost kości – rezygnuje się z usztywnienia i rozpoczyna rehabilitację. W jej toku kończynę należy obciążać stopniowo. Niekiedy jednak konieczne okazuje się unieruchomienie nogi przez kolejne 2–3 tygodnie.

W przypadku złamania kości strzałkowej na wysokości więzozrostu z kością piszczelową lub wyżej konieczna jest operacja.