Jest najmłodszym i najmniejszym potomkiem kapuścianego rodu. Pochodzi z Belgii i jest tam uprawiana od wieków, a jej nazwa wywodzi się od stolicy tego pięknego kraju. W Polsce brukselka, bo o niej mowa, jest mało popularna, ale powoli się to zmienia.

 

Brukselka jest rośliną dwuletnią. Najprawdopodobniej powstała w wyniku skrzyżowania kapusty głowiastej z jarmużem. Jej łodyga jest gruba, długa i mocno ulistniona. Liście są drobne, pofałdowane, a w ich kątach znajdują się małe główki liściowe – niezwykle smaczne kapustki. Są one uznawane za najzdrowszą odmianę kapusty – i nic dziwnego: to prawdziwa skarbnica substancji odżywczych.

Brukselka to źródło wielu witamin, między innymi A, B1, B2, B5, B6, C, E, H i K. Zaledwie 150 g tego warzywa pokrywa w stu procentach dzienne zapotrzebowanie na witaminę C. Brukselka zawiera również dużo beta-karotenu – ludzki organizm zamienia go w witaminę A, niezbędną między innymi do wzrostu dzieci oraz zapewniającą dobre działanie narządu wzroku. Witamina A pobudza też wytwarzanie śluzu nawilżającego warstwę ochronną oka, której brak powoduje schorzenia spojówek i rogówki. Ma dobroczynny wpływ na błony śluzowe, naskórek i skórę.

Reklama

 

W brukselce odkryto też obecność związków azotowych, zwanych indolami, które przyspieszają przemianę estrogenu i powodują wydalanie jego nadmiaru. To cenna właściwość – w organizmie kobiety ten nadmiar może się bowiem przyczynić się do powstawania nowotworów hormonozależnych sutka, macicy i jajników.

Chlorofil, karotenoidy i glukozynolaty, inne składniki brukselki, są z kolei pomocne w zwiększaniu ochrony organizmu u osób zagrożonych rakiem jelita grubego oraz żołądka. Warzywo to zawiera również składniki mineralne, takie jak potas, magnez, wapń, cynk, białko i węglowodany. Nadzwyczaj cenne jest dla kobiet ciężarnych, gdyż stanowi skarbnicę kwasu foliowego. Właściwa jego ilość (wystarczy 0,4 mg dziennie) zapobiega powstawaniu wad ośrodkowego układu nerwowego u dzieci.

Brukselka bywa zaliczana do tak zwanych warzyw młodości, ponieważ zawiera silne przeciwutleniacze. Są to związki, które wspierają naturalne mechanizmy obronne w organizmie człowieka (między innymi blokują rozwój komórek nowotworowych). Roślina ta pomaga również wzmacniać odporność organizmu. Ma właściwości przeciwzapalne. Wspomaga pracę układu pokarmowego, sercowo-naczyniowego i oddechowego.

Te niewielkie zielone główki są również cenne w diecie odchudzającej. W 100 g jest tylko około 30 kcal. To również 2,8 g rozpuszczalnego błonnika, który reguluje trawienie i obniża poziom złego cholesterolu (LDL).

Brukselka gotowana w wodzie z mlekiem i ze szczyptą cynamonu traci swój gorzkawy posmak. Jest pyszna polana masłem i bułką tartą.