Zmiana koloru płytki paznokciowej i pusta przestrzeń pod nią nie zawsze musi oznaczać grzybicę. By nie narobić sobie kłopotu warto jednak zasięgnąć opinii lekarza i skorzystać z kilku rad pielęgnacyjnych.

 

Onycholiza to oddzielenie się płytki paznokcia od jej łożyska. Na skutek braku podłoża nie ma ona w tym miejscu zwykłej różowej barwy pochodzącej z naczyń włosowatych, a raczej białą, żółtą, brązową, szarą bądź czarną (często w wyniku wtórnego zakażenia). Pod płytką zbierają się różnego rodzaju zanieczyszczenia i złuszczona kreatyna. Jednak nie należy gwałtownie (i zbyt głęboko!) czyścić tego pilniczkiem, bo można doprowadzić do stanu zapalnego. Schorzenie dotyczy w równym stopniu paznokci dłoni i stóp.

Reklama

 

Kto narażony?

Onycholiza to przypadłość osób, które na co dzień mają częsty kontakt z wodą – sprzątaczek, pracowników gastronomii (praca w kuchni) czy manikiurzystek. Ale nie tylko. Tego typu kłopot może powstać w wyniku uderzenia się w paznokieć, przytrzaśnięcia go, czy noszenia zbyt ciasnego obuwia. Nawet uprawianie niektórych dyscyplin sportu predysponuje do tej choroby (biegi długodystansowe, koszykówka, tenis). Wymagają one bowiem szybkiej zmiany kierunku poruszania się, co może skutkować problemami z płytką paznokciową (łącznie z krwiakami podpaznokciowymi).

Z onycholizą często zmagają się osoby cierpiące na łuszczycę, cukrzycę, mające problemy z tarczycą i krążeniem. Schorzenie może wystąpić po antybiotykoterapii, w wyniku zakażenia organizmu wirusem opryszczki, HPV lub po przebyciu infekcji (wirusowej bądź bakteryjnej).

 

Jak sobie z tym poradzić?

Leczenie zależy od przyczyny pojawienia się tego rodzaju problemów zdrowotnych. Czasami lekarz zaleci smarowanie zmienionego chorobowo miejsca maścią przeciwgrzybiczą (by nie dopuścić do zakażenia) bądź zaleci antybiotyki. Zdarza się, że konieczne jest nawet ściągnięcie paznokcia chirurgicznie. Jednak zazwyczaj wystarcza znaczne skrócenie paznokcia i dbanie o czystość i suchość tej okolicy.

Na odrośnięcie płytki trzeba poczekać kilka, a czasem nawet kilkanaście tygodni.

Lekarze radzą, by w tym czasie nie stosować zabiegów przedłużania paznokci oraz zachować ostrożność przy wykonywaniu manicure i pedicure.

 

Uwaga, grzybica!

Onycholizę łatwo pomylić z grzybicą. Oznaką tej pierwszej jest puste miejsce pod płytką. W przypadku grzybicy występuje też stan zapalny i ból. Plamka dość szybko powiększa się, a płytka paznokciowa pogrubia się i kruszy. Często zaczerwieniona jest także skóra wokół paznokcia. Jeżeli więc mamy jakąkolwiek wątpliwość co do rodzaju schorzenia, warto wybrać się do lekarza i wykonać badanie mykologiczne (na obecność grzybów), zwłaszcza że grzybica jest chorobą bardzo zakaźną i może zaatakować wszystkie paznokcie u rąk i nóg, a także zarazić innych członków rodziny. Jej leczenie jest trudne i dość kosztowne.