„Co ci leży na wątrobie” – to powiedzenie, które w dzisiejszych nerwowych czasach nie jest pozbawione sensu. To w wątrobie zalegają wszelkie nasze lęki, obawy i codzienny stres. Wychodzi na to, że wątroba to detoksykacyjna fabryka. Oczyszcza krew z trujących substancji, których pełno w powietrzu i w żywności. Dużo niełatwej pracy ma też z przyjmowanymi lekami, o alkoholu i narkotykach nie wspominając. Jak możemy ją ochronić, zanim pojawi się choroba?

 

Wątroba waży około 1,5 kg i jest umiejscowiona między dwoma układami – trawiennym i krążenia. Dzięki żółci i sokom przez nią wytwarzanym, pełni ważną rolę w procesie trawiennym, zwłaszcza tłuszczów. Oczyszcza przetrawioną treść pokarmową z wszelkich trucizn, które sama pochłania i przez to ulega zatruciu. Aby pomóc jej się zregenerować, warto zaopatrzyć się w ostropest plamisty. Jest to roślina z rodziny astrowatych, przypominająca oset, kwitnąca na fioletowo. Znana i stosowana w medycynie naturalnej jest już od starożytności. W Polsce, w celach leczniczych, ostropest uprawia się na około 2 tys. ha.

Reklama

 

Właściwości lecznicze

Swoje właściwości lecznicze ostropest plamisty zawdzięcza sylimarynie. To kompleks flawonolignanów pozyskiwany z łupin nasiennych tej rośliny. Wykazują one działanie detoksykacyjne, odtruwające i ochronne. Ostropest chroni miąższ wątroby i nerek przed szkodliwym wpływem takich trucizn jak: etanol, toksyny muchomora sromotnikowego, żółty fosfor oraz środek owadobójczy – lindan. Obniża także stężenie bilirubiny, ciemnopomarańczowego barwnika, którego nadmiar we krwi powoduje zażółcenie skóry i gałek ocznych oraz utrzymuje w ryzach parametry AST, ALT i GGT (pozwalające ocenić kondycję wątroby, serca czy mięśni). Łagodzi też skutki uboczne farmakoterapii.

 

Na wątrobę i kamicę żółciową

Ostropest wzmacnia wątrobę, zapobiegając nadmiernej utracie przez organizm glutationu (rodzaj białka), związku, który odgrywa ważną rolę w odtruwaniu. Jak wykazują badania, może on zwiększyć stężenie glutationu nawet o 35 proc. Sylimaryna bardzo pomaga, szczególnie w przypadku zapalenia, stłuszczenia, marskości wątroby, a także po przebytym wirusowym jej zapaleniu. Sprawdza się w profilaktyce zapalenia dróg żółciowych i woreczka żółciowego. Skutecznie łagodzi dolegliwości żołądkowo-jelitowe: nadkwasotę, wzdęcia, zgagę i brak apetytu. Dobrze jest zażyć ostropest przed planowaną imprezą alkoholową, co złagodzi ewentualne skutki nadużycia.

 

Na bóle głowy i skołatane nerwy

Ostropest plamisty pomaga eliminować wolne rodniki, które odpowiadają za starzenie się organizmu – w tym mózgu. Zażywanie preparatów z ostropestu pomoże studentom podczas sesji egzaminacyjnej, osobom intensywnie pracującym umysłowo, jak również tym, których system nerwowy przechodzi ciężki okres. Cierpiący na zawroty głowy, migrenowe bóle głowy czy Alzheimera znajdą także w nim ratunek.

 

Dawkowanie

Sylimaryna nie jest rozpuszczalna w wodzie. W aptekach i sklepach zielarskich jest dostępna w postaci sproszkowanej, drażetek lub kapsułek. Zazwyczaj zażywać 3 raz dziennie po 1 kaps. Zmielone w młynku nasiona można dodać do herbaty (maksymalnie 2 łyżeczki dziennie) lub sporządzić napar albo odwar. Stosować systematycznie Minimalny okres kuracji to 2–4 tygodni.

 

Przepis na nalewkę z ostropestu

  • 100 g nasion ostropestu
  • 500 ml wódki 40 proc.
  • 500 ml miodu z pasieki

Zmielić w młynku nasiona ostropestu, podgrzać w garnku wódkę do temp. min 60 stopni i zalać nią nasiona, dobrze wymieszać i przelać do szczelnego zamkniętego słoika. Ekstrahować około 14 dni, codziennie wstrząsając słoik. Przefiltrować, zmieszać pół na pół z miodem i przelać do butelek. Spożywać 3 razy dziennie po 10–20 ml nalewki.