To, że palenie szkodzi zdrowiu i powoduje rozwój wielu chorób jest faktem! Nie ma żadnej wątpliwości, że palenie jest istotnym czynnikiem powodującym zwiększoną umieralność. Smutne i nie najlepiej świadczące o gatunku „homo sapiens” jest to, że czynnik ten jest jednocześnie najłatwiejszy do usunięcia i zależny wyłącznie od naszej woli. W papierosach może występować aż 700 różnych dodatków, są wśród nich metale ciężkie, pestycydy, środki owadobójcze. Niektóre z tych substancji są tak toksyczne, że znajdujących się w nich odpadów nie wolno składować w ziemi. Z subtelnym dymkiem z papierosa unosi się około 4000 substancji, między innymi aceton, butan, tlenek węgla i cyjanek.

 

Najczęstszą przyczyną zgonów jest rak płuc. W Polsce od kilku lat obserwuje się stały wzrost umieralności na nowotwory płuc. Dla mężczyzn charakterystyczne jest zagrożenie wszystkimi nowotworami tytoniozależnymi jamy ustnej, gardła, krtani, płuc, pęcherza moczowego. Palenie leży u podłoża problemów jednej trzeciej kobiet trapionych kłopotliwą dolegliwością, jaką jest nietrzymanie moczu. Poza tym u palaczy i palaczek szybciej powstają zmarszczki na twarzy, których przybywa wraz z długością okresu uzależnienia i liczbą wypalanych papierosów. Prawdopodobieństwo nadmiernego zniszczenia cery jest prawie pięciokrotnie wyższe niż u niepalących rówieśników.

Reklama

 

Udowodniono, że palenie papierosów powoduje:

  • raka płuc i aż 87% osób umierających na tę straszną chorobę stanowią palacze,
  • choroby serca, które u nałogowców pojawiają się o 70% częściej,
  • raka piersi, a kobiety wypalające 40 papierosów dziennie są prawie dwukrotnie bardziej narażone na zgon z tego powodu,
  • upośledzenie słuchu, bo palące matki częściej rodzą niedosłyszące dzieci,
  • cukrzycę, a u pacjentów cierpiących na to schorzenie znacznie częściej spotyka się uszkodzenie nerek,
  • astmę, która ma szczególnie ciężki przebieg u dzieci narażonych na bierne palenie,
  • osłabienie pamięci, bo nikotyna znacznie obniża sprawność umysłową,
  • depresje i samobójstwa też częściej występują u palaczy,
  • nowotwory złośliwe wielu innych narządów – całego układu oddechowego, pokarmowego, rodnego, moczowego,
  • a także wiele innych poważnych chorób mających chroniczny charakter, takich jak: choroba wieńcowa, nadciśnienie tętnicze, przewlekłe schorzenia płuc, alergia różnego typu, osteoporoza.

Lista zgubnych skutków palenia jest bardzo długa, a uczeni ciągle donoszą o udokumentowaniu kolejnych, niekorzystnych działań nikotyny na organizm. Dlaczego człowiek wbrew logice skazuje się na świadome trucie? Najgorsze jest ciągłe obniżanie się wieku osób palących, a także sięganie po papierosa przez kobiety w ciąży. Moda na niepalenie nie chce do nas przyjść i mamy niechlubne, najwyższe w Europie wskaźniki zachorowalności na choroby odtytoniowe.

Trzeba zaznaczyć, że substancje rakotwórcze znajdują się zarówno w głównym strumieniu dymu wdychanego bezpośrednio przez osobę palącą, jak i w strumieniu bocznym, na które narażone są osoby niepalące. Przyjmuje się, że wśród ogółu chorych od 10% do 15% stanowią tzw. bierni palacze. Niepalący mimo woli wdychają dym z cudzych papierosów. Jak sugerują badania, takie niezamierzone palenie jest przyczyną tysięcy zgonów. W Polsce pali około 8 milionów osób. Jest to bardzo dużo. Wśród nich jest wiele kobiet, także młodzieży, a nawet dzieci.

Milionom ludzi udało się rzucić palenie, więc i Ty spróbuj. Wierzę, że Ci się uda! Nie traćmy naszego życia w obłokach niebieskiego dymu.

 

Lek. med. Alina Rewako