Wystarczy jeden kieliszek wina, a już pogarszają się umiejętności kierowania pojazdem. Niby wszyscy o tym wiedzą, ale teraz udowodniono to naukowo. Autorzy badania, specjaliści z University of Florida, zwrócili także uwagę na fakt, że zasada ta dotyczy zwłaszcza osób po 55. roku życia.

 

Sara Jo Nixon, profesor z wydziału psychologii i psychiatrii na University of Florida, oraz współautor badania, Alfredo Sklar z tej samej uczelni, sprawdzili, jak spożycie dopuszczalnej ilości alkoholu wpływa na prowadzenie samochodu. Uczestników badania podzielono na dwie grupy: pierwszą stanowiły osoby w wieku 25–35 lat (36 osób), a drugą – w wieku 55–70 lat (również 36 osób). Okazało się, że chociaż nikt nie przekroczył dopuszczalnych limitów stężenia alkoholu we krwi (w przypadku Stanów Zjednoczonych jest to 0,8 promila), to jeden drink już znacznie pogarszał umiejętności prowadzenia pojazdów przez osoby starsze.

Reklama

 

– Podobne symulacje były już stosowane, aby sprawdzić wpływ alkoholu na osoby dorosłe i na młodzież. Ale nikt nie sprawdził, jak alkohol działa na osoby starzejące się – mówi Alfredo Sklar.

Na początku badania obie grupy musiały zaliczyć test z jazdy na trzeźwo, tak aby można było obiektywnie ocenić ich umiejętności. Wszyscy musieli pokonać w symulatorze liczącą trzy mile trasę. Sprawdzano ich szybkość reakcji, a także to, czy trzymali się swojego pasa i czy utrzymywali stałą prędkość.

Dzień później jednej grupie podano placebo – napój cytrynowy z minimalną, ledwo wyczuwalną ilością alkoholu, a drugiej grupie drinka, który był w stanie podnieść poziom alkoholu w wydychanym powietrzu do 0,04 promila. Trzecia grupa dostała drinka, który podnosił ten parametr do 0,065 promila. Potem poproszono uczestników o wykonanie w symulatorze tego samego zadania, co poprzednio.

Okazało się, że u osób młodych spożyty alkohol nie zmienił niczego w sposobie prowadzenia pojazdu, co profesor Nixon uznała za „dość zaskakujące”. Natomiast zdecydowanie pogorszyła się sprawność za kierownicą badanych w starszym wieku.

Wyniki tych badań opublikowano w piśmie „Psychopharmacology”.

 

Źródło: sciencedaily.com


Reklama