Mężczyźni, którzy ze względu na intensywną pracę i styl życia nie dosypiają w ciągu tygodnia, „nadrabiając” brak snu w weekend, mogą obniżyć ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2. Potwierdzają to badania przeprowadzone w Los Angeles Biomedical Research Institute (LA BioMed).

 

Naukowcy pracujący pod kierownictwem dr Petera Liu wykazali, że wrażliwość insulinowa – czyli umiejętność reagowania przez organizm na dostarczoną mu glukozę poprzez wypuszczenie insuliny – poprawiała się u nich znacznie po trzech dniach dłuższego snu (gdy trzy doby spali dłużej niż przeciętnie w ciągu tygodnia).

Reklama

 

– Wszyscy wiemy, że potrzebujemy odpowiednio długiego snu, jednak często jest to niemożliwe z powodu zobowiązań zawodowych i pracowitego trybu życia – mówi dr Liu. – Nasze badania wykazały, że wydłużenie snu może poprawić działanie insuliny w organizmie, a dzięki temu zredukowane zostaje ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2 u dorosłych mężczyzn.

Insulina to hormon, który ma za zadanie obniżać podwyższony poziom glukozy we krwi i transportować ją do tkanek obwodowych. U pacjentów z cukrzycą typu 2 organizm nie reaguje właściwie na działanie insuliny lub występuje jej niedobór.

Peter Liu z zespołem z Uniwersytetu w Sydney badali przez okres od 6 miesięcy do 5 lat 19 mężczyzn niechorujących na cukrzycę, których średnia wieku wynosiła 28,6 lat. W tym czasie panowie nie spali wystarczająco długo w ciągu tygodnia (średnio 6,2 godz.). Ale w weekend każdy z nich „nadrabiał” te zaległości, wydłużając swój sen o około 2 godziny.

W ciągu dwóch weekendów mężczyźni spędzili po trzy noce w laboratorium. Każdy z nich miał losowo przypisany „wzorzec” spania: niektórzy mogli spać 10 godzin, inni tylko 6, a jeszcze kolejna grupa spędzała w łóżku 10 godzin, ale w niesprzyjających warunkach (w pomieszczeniu było głośno), dlatego ich sen był płytki. Czwartego dnia rano uczestnikom eksperymentu pobierano krew i badano poziom cukru we krwi (dzień wcześniej każdy z nich zjadał taki sam posiłek). Najlepsze wyniki miały osoby, którym nie ograniczano lub nie utrudniano snu i pozwalano się wyspać przez maksymalnie 10 godzin.

 

Źródło: medicalxpress.com