Przedmiot pożądania pięknych kobiet i… piratów. Zanim ci ostatni wypłynęli ma morza i oceany, 40 tysięcy lat temu na terenie dzisiejszej Tajlandii pierwszy człowiek złamał ząb, jedząc ostrygę znaną dzisiaj pod nazwą Pinctada maxima. Razem z zębem wypluł perłę.

 

 

Gdy w dziejach ludzkości pojawiło się słowo pisane, nie mogło zabraknąć wzmianek o perłach. Według tradycji Kleopatra VII rozpuściła w winie bezcenną perłę i wypiła tak sporządzoną miksturę, by dowieść siły uczuć dla Marka Antoniusza i wzgardy dla bogactwa. Odtąd perła towarzyszyć będzie wielkiej miłości i związkom sławnych postaci.

Urzekające pięknem perły powstają z dwóch całkiem zwyczajnych składników. Pierwszym jest węglan wapnia, drugim – organiczna substancja konchiolina. Tylko małże wiedzą, jak je połączyć, aby osiągnąć tak zachwycający rezultat. Człowiek potrafi je zmusić do produkcji pereł, lecz nie umie ich naśladować. Mimo to naukowcy usilnie próbują, bo ich zdaniem perła to cudo naturalnej nanotechnologii.

 

Kosztowne łzy aniołów

Piękno pereł przyczyniło się do narodzin wielu legend związanych z ich pochodzeniem. Uważano je za podarunek bogów, opisywano historie o perłopławach zapłodnionych przez tęczę dotykającą wód oceanu lub łzach aniołów pozostawionych w morskiej toni. Perła była również ludowym talizmanem przeciw ogniowi, przez swoje pokrewieństwo z wodą.

Zgodnie z greckim mitem, gdy Afrodyta zrodziła się z piany morskiej, wzlatujące krople wody stały się perłami. Z potrójnej symboliki księżyca, wody i kobiety wynikają wszystkie własności magiczne perły: lecznicze, położnicze i pogrzebowe. Muszla wyraża kobiecą płodność, perła – płód powstały pod wpływem księżyca, wody morskiej lub rosy spadłej z nieba.

Dla mistyków perła reprezentowała uszlachetnienie instynktów, przeobrażenie pierwiastków, uduchowienie materii, wiązała się z platońskim wyobrażeniem człowieka sferycznego (obrazem idealnej doskonałości). Niezwykłość narodzin w muszli małży, trudność wydobycia z morskich głębin, rzadkość występowania spowodowały przypisywanie im przez starożytnych właściwości magicznych i obrzędowych.

Reklama

 

Nie tylko klejnot

Sproszkowane perły były stosowane jako remedium na przeróżne dolegliwości. Wiązano je z miłością, trwałym związkiem serc, z właściwościami leczniczymi w oziębłości seksualnej i z macierzyństwem. Uważano, że sproszkowane perły pomagają przy dolegliwościach serca i układu krążenia, a także dróg oddechowych.

Na Wschodzie służyła głównie za talizman: włożona do trumny zmarłego gwarantowała jego zmartwychwstanie. W Laosie zmarłym zatykano wszystkie otwory ciała perłami, aby mogli je wykorzystać w niebie, dziś przystraja się ich ubiory sztucznymi perłami. Chińczycy i Arabowie wierzyli w działanie pereł dziewiczych (nieprzedziurawionych) przeciw chorobom oczu, zgodnie z zasadą, że podobne leczy się podobnym. Perła wiąże się bowiem z owalem, literą O i okiem: w komedii Szekspira Burza Ariel śpiewa: „Ojca morskie tulą fale, z kości jego są korale, perła lśni, gdzie oko było”.

Od zarania dziejów ludzie korzystali z dobroczynnego wpływu substancji aktywnych zawartych w darach morza. Morskie suplementy wykorzystywano z powodzeniem także w kosmetologii. W tradycyjnej chińskiej medycynie wierzono, że proszek perłowy ma właściwości odżywiające skórę i hamujące proces starzenia. Słynąca z dbałości o ciało Kleopatra kazała rozpuszczać perły w occie i tak przyrządzonym „tonikiem” przemywała swoją twarz.

 

Perła perle nierówna

Najnowsze badania prowadzone nad perłami słodkowodnymi potwierdziły, że istotnie są one cennym składnikiem kosmetycznym, a zawarte w nich białka i aminokwasy odżywiają i nawilżają skórę. Wyciąg z perły jest bogaty w takie aminokwasy, jak alanina, glicyna, kwas asparaginowy, seryna, kwas glutaminowy, leucyna i fenyloalanina.

Masa perłowa ma zdolność trwałego pochłaniania szkodliwego promieniowania, stąd może stanowić specyficzną ochronę skóry i zapobiegać niekorzystnym następstwom działania promieni – powstawaniu wolnych rodników i wywoływanym przez nie zmianom w komórkach skóry. Ponieważ rozróżniamy wiele rodzajów pereł (ze względu na pochodzenie, kształt, kolor itp.), od tego, z jakiej perły został sporządzony proszek lub wyciąg, zależą jego właściwości.

I tak wyciąg z jasnej perły, otrzymywany przez rozpuszczenie sproszkowanej perły w wodzie morskiej, zawiera aminokwasy niezbędne do prawidłowego funkcjonowania skóry. Ze względu na cenne źródło mikroelementów i podstawowych składników odżywczych wyciąg ten jest przez kosmetologów zalecany w pielęgnacji skóry suchej lub zmęczonej (dla osób powyżej 35 roku życia).

Z kolei wyciąg z czarnej perły reguluje metabolizm komórek naskórka, wpływając na prawidłowy proces złuszczania powierzchniowych warstw skóry. Skóra staje się rozświetlona, promienna, bardziej elastyczna i jędrna. Wyciąg z czarnej perły jest polecany szczególnie w kosmetykach do pielęgnacji ciała. Powinien być stosowany do skóry nadmiernie eksponowanej na zewnętrzne, szkodliwe czynniki środowiska oraz do skóry podlegającej nieuchronnemu upływowi czasu, co jest ważne dla pań – zwłaszcza tych powyżej 55 roku życia.

 

Jarosław Molenda