Krioterapia i morsowanie w połączeniu z wysiłkiem fizycznym mogą regulować m.in. poziom cholesterolu i zmniejszać skutki insulinooporności u osób z otyłością – wskazują badania naukowców z AWF w Poznaniu.

 

Badania dotyczące zastosowania krioterapii do stymulacji insulinowrażliwości prowadzą prof. dr hab. Ewa Ziemann i prof. AWF dr hab. Giovanni Lombardi z Zakładu Lekkiej Atletyki i Przygotowania Motorycznego AWF w Poznaniu. Rezultaty badań wskazują na możliwość stosowania tej metody jako wsparcia w zmniejszaniu insulinooporności – informuje uczelnia w komunikacie dla prasy i radia.

Badania dotyczą efektów krioterapii (a więc także morsowania) na wrażliwość na działanie insuliny u osób z nadwagą. Grupa badanych liczyła 70 osób z otyłością brzuszną w wieku od 25 do 62 lat. – W literaturze naukowej dobrze udokumentowane jest m.in. przeciwzapalne działanie zimna. Dlatego zabiegi z jego wykorzystaniem mają zastosowanie w różnego rodzaju schorzeniach, głównie narządu ruchu. Prowadząc badania w tym kierunku, zauważono, że nieoczekiwanie poprawiają się też wskaźniki regulujące poziom cholesterolu i trójglicerydów, jak również poziom białek, które uczestniczą wregulacji równowagi glukostatycznej – mówi prof. Ewa Ziemann.

Na obecnym etapie badań wydaje się, że – zgodnie z oczekiwaniami badaczy – najbardziej efektywną procedurą jest połączenie wysiłku i zimna. Jednak efekt ten nie występuje u wszystkich. – Pozostaje określić, jakie czynniki decydują o tym, czy pozytywna odpowiedź organizmu następuje, czy też nie. Ta część badań jest jeszcze przed nami i zostanie przeprowadzana w Mediolanie.

– Najważniejsze jest zrozumienie mechanizmu, dzięki któremu aplikacja zimna prowadzi do osłabienia insulinooporności. Wydaje się, że dzieli nas od tego już tylko krok – mówi prof. Ziemann.

Źródło: Radio TOK FM

Żyj Długo