Kobiety, które jedzą jedną tabliczkę czekolady tygodniowo, mogą w ten sposób o 20 procent obniżyć ryzyko wystąpienia udaru. Tak przynajmniej twierdzą naukowcy z Karolinska Institutet w Sztokholmie.

 

Grupa badawcza przebadała ponad 33 tysięcy kobiet. W 1997 roku przeprowadziła wśród nich ankietę dotyczącą ich „czekoladowych” nawyków żywieniowych, a przez następnych 10 lat monitorowała ich stan zdrowia. Okazało się, że osoby, które spożywały 66 g czekolady tygodniowo, były o 20 procent mniej narażone na wystąpienie udaru, niż te z badanych pań, które zjadały w ciągu tygodnia zaledwie 8 g lub mniej. Uczestniczek badania nie proszono o sprecyzowanie, jaki rodzaj czekolady jadły.

Czekolada obniża ciśnienie tętnicze krwi, a tym samym redukuje znacznie czynnik ryzyka. Już wcześniej wyniki wielu badań sugerowały, że ma ona zbawienny wpływ na nasze serce. Na początku tego roku naukowcy z uniwersytetu w Cambridge odkryli, że jej spożywanie zmniejsza ryzyko zawału serca o jedną trzecią. Inne z kolei wyniki badań wskazywały na to, że czekolada ma na nas równie dobry wpływ, co ćwiczenia fizyczne.

Wyniki badań opublikowano w „Journal of the American College of Cardiology”.

 

Źródło: Telegraph.co.uk