W artykule opublikowanym w „New England Journal of Medicine” profesor Paul Franks z uniwersytetu w Umeå w Szwecji opisuje wyniki badań (prowadzonych we współpracy z naukowcami amerykańskimi) uświadamiające, w jaki sposób otyłość u dzieci w połączeniu z innymi czynnikami ryzyka występowania chorób sercowo-naczyniowych wpływa na ich przedwczesną śmierć.

Przebadano grupę 4857 dzieci ze środowiska Indian amerykańskich, urodzonych pomiędzy rokiem 1945 a 1964. Indywidualne obliczano dla każdego z nich wskaźnik masy ciała (BMI), sprawdzono poziom cholesterolu i cukru we krwi oraz zmierzono ciśnienie tętnicze. Następnie monitorowano te dzieci – średnio przez 24 lata. W czasie trwania eksperymentu obserwowano powyższe parametry oraz zgony występujące w grupie.

559 osób (11,5%) objętych badaniem zmarło przed ukończeniem 55 roku życia, z czego 166 z przyczyn naturalnych. Najbardziej powszechnym powodem śmierci naturalnej były choroby wątroby (wywołane przez alkohol) oraz choroby sercowo-naczyniowe. Otyłość dziecięca okazała się najtrafniejszym prognostykiem przedwczesnej śmierci spośród wszystkich czterech monitorowanych czynników ryzyka. 1214 osób znajdujących się w grupie z największą nadwagą wykazywało śmiertelność ponad dwukrotnie wyższą (o 230%) niż te, które zakwalifikowały się do grupy najszczuplejszych.

Podwyższony poziom cukru we krwi zwiększał częstotliwość przedwczesnej śmierci o 73%, a wysokie ciśnienie krwi w okresie dzieciństwa o 53%. Obydwa te czynniki ryzyka są niemal we wszystkich przypadkach związane ze stopniem otyłości. Z drugiej strony, naukowcy nie odnaleźli zależności między wysokim poziomem cholesterolu w dzieciństwie a przedwczesną śmiercią. W momencie rozpoczęcia badania żadne z dzieci nie miało cukrzycy, ale niemal 600 z nich zachorowało na nią podczas trwania obserwacji.

Pierwszy eksperyment tego typu jest szczególnie interesujący, ponieważ poddana mu grupa dzieci wykazywała taki sam poziom otyłości jak ich rówieśnicy żyjący współcześnie. Na świecie odnotowuje się coraz więcej przypadków otyłości u dzieci. Dlatego – zdaniem naukowców – we wczesnych latach życia szczególną uwagę powinno się poświęcać zwiększeniu aktywności fizycznej dzieci, zmianie nawyków żywieniowych oraz zacieśnianiu więzi rodzinnych.

 

Źródło: www.news-medical.net