A zapominamy. Na dodatek organizm słabo go przyswaja, choć pierwiastek ten jest potrzebny, aby bez zakłóceń przebiegały różne procesy życiowe. Takie jak na przykład antywirusowa mobilizacja układu odpornościowego, synteza wielu białek, metabolizm glukozy czy wytwarzanie retinolu, by oko mogło lepiej widzieć.

 

W rezultacie często źle się czujemy. Zastanawiamy się, dlaczego. Teoretycznie wszystko powinno być w porządku – winniśmy czuć się jak młody bóg. A wcale tak nie jest.

Powodem może być niedobór cynku w organizmie. Tak jest najczęściej.

Dzienne zapotrzebowanie na ten pierwiastek – albo inaczej mikroelement – wynosi od 10 do 15 mg. To ostatnie dotyczy mężczyzn, którzy dbają o poziom testosteronu i swą płodność.

 

Co robi? Jak nam pomaga?

Cynk zwiększa libido i odporność organizmu – jak twierdzi amerykański wirusolog prof. James Robb – działa szczególnie na tę część układu immunologicznego, która odpowiedzialna jest za zwalczanie wirusów. (To szczególnie ważne w okresie pandemii, spowodowanej koronaWIRUSEM!) Jego niedobór powoduje, że dzieci przestają rosnąć, a mężczyźni tracą ochotę, by je… płodzić. Gdy ktoś cierpi na egzemę lub stany zapalne skóry o niewyjaśnionym podłożu, też powinien sięgnąć po cynk. Potrzebują go osoby w podeszłym wieku i ci, którzy po zmroku prowadzą samochód; pierwiastek ten powoduje, że lepiej widzą. Niestroniący od alkoholu – bo szybki usuwa kaca. Osoby, które chcą jak najdłużej zachować młodość skóry i pragną, by ta z daleka wystawiała jak najlepsze świadectwo ich witalności. Wegetarianie i weganie. Osoby cierpiące na złe wchłanianie z jelita cienkiego. Ci, którym z niewyjaśnionych przyczyn wypadają włosy. Którzy boją się oksydacji – to dlatego cynk dodawany jest do farb, które mają chronić przed korozją.

Dużo tego.

 

Gdzie szukać cynku?

W tofu, pomidorach, naturalnym jogurcie, a także w ostrygach, szpinaku czy brokułach. Jednak generalnie nasza dieta jest w niego bardzo uboga. Szacuje się, że aż 30 proc. ludności naszego globu cierpi na niedobór cynku. Pomyśleć: o ile wzrósłby ogólny dobrostan świata, jakby te braki zniwelować!

 

Jak to zrobić?

Dietą raczej trudno, bo np. migdały na naszym stole pojawiają się zwykle dwa razy do roku – na Boże Narodzenie i Wielkanoc. Warto więc stale suplementować się cynkiem. Wtedy ten mały siłacz szybko zadziała. Bo choć to mikroelement, silny jest jak Goliat.

Żyj Długo

 

cynk graf