Trzeba kręcić głową w pracy – czyli coś robić, by kręgosłup nie zmienił się w kij od szczotki. Czas zadbać o swój kręgosłup.
Masz wolną chwilę, policz ile czasu spędzasz przed komputerem w pracy, ile przed telewizorem, ile w aucie. Teraz już wiesz dlaczego chrzęści w szyi, gdy usiłujesz ruszyć głową. Wiesz dlaczego boli Cię głowa.
Spróbuj jeszcze spojrzeć przez lewe, a może prawe ramię. I co... I nic, głowa kręci się jak zapieczona nakrętka na śrubie. Boli, a jeżeli nie, to jeszcze będzie bolało (mniej lub bardziej). Wybór zawsze należy do Ciebie.
Zmiana pracy, zmiana trybu życia, likwidacja komputera czy telewizora w domu lub rezygnacja z jazdy samochodem to ostateczność.
Pokręć głową dosłownie i w przenośni.
Przy pracy biurowej zachowaj prawidłową postawę i rób przerwy na ćwiczenia szyi. Oderwij się od komputera, tylko kilka minut (np. tylko na minutę).
- Skłony głową
- Skręt głowy
- Krążenie głowy
- Uśmiechy
I do roboty. A gdy boli już tak bardzo, że... to nic już nie pozostaje jak się udać z wizytą (niekoniecznie towarzyską) do lekarza.