Nie bez powodu upominała nas mama w młodości, by zakładać ciepłą bieliznę i „nie siadać na kamieniu”. Chciała ustrzec nas przed przeziębieniem dolnych partii ciała. To właśnie zapalenie pęcherza moczowego, po grypie i infekcjach dróg oddechowych, jest najczęściej występującą chorobą o tej porze roku.

Pęcherz moczowy (łac. vesica urinaria) jest kulistym narządem układu moczowego, który znajduje się w miednicy za kością łonową. Jego zadaniem jest magazynowanie uryny wydalanej przez nerki. Prawidłowo działający organ zapewnia pełne trzymanie moczu oraz jego kontrolowane oddawanie. W zależności od ilości moczu jego kształt i objętość ulega zmianie. Zdrowy pęcherz moczowy jest w stanie pomieścić około 400–500 ml uryny, nim odczujemy silną potrzebę skorzystania z toalety.

 

Skąd ten problem?

Na zapalenie pęcherza narażone są szczególnie kobiety, którym przypadłość ta przytrafia się cztery razy częściej niż mężczyznom. Wynika to z budowy anatomicznej, bowiem wywołujące ją bakterie mają do pokonania krótszą drogę z cewki moczowej do pęcherza. Dodatkowo sprawę pogarsza bezpośrednie sąsiedztwo ujścia pochwy i odbytu – siedliska mikroorganizmów, które przeniesione ze swego środowiska na cewkę moczową oraz pęcherz i nerki mogą wywołać stan zapalny.

 

Ja k rozpoznać zapalenie?

Rzadko kiedy zakażenie pęcherza moczowego przebiega bezobjawowo. Nawet najmniej dolegliwe objawy uniemożliwiają normalne funkcjonowanie. Najczęściej występują: pieczenie, ból w trakcie oddawaniu moczu, uczucie parcia na pęcherz, powodujące konieczność nagłego oddania moczu, ból w dolnych partiach brzucha, ból pleców w okolicach nerek oraz przykry zapachu moczu. Może się również pojawić gorączka i ogólne osłabienie organizmu.

 

kto winien?

Do zapalenia pęcherza dochodzi czasem z powodu nieprzestrzegania higieny osobistej. Jednak najczęściej głównym winowajcą zakażeń układu moczowego jest bakteria na stałe zadomowiona w ludzkim przewodzie pokarmowym, a konkretnie w jelicie grubym – nazwana Escherichia coli. I tam jest częścią flory saprofitycznej, drobnoustrojem, który naszemu organizmowi szkody nie uczyni. Inaczej rzecz się ma, gdy Escherichia dostanie się do dróg moczowych. A może to uczynić dość łatwo, bo przemieszczanie się ułatwiają jej rzęski, a poza tym droga z odbytu do ujścia cewki moczowej – u kobiet zwłaszcza – jest niedaleka.

Zakażenie pęcherza może wywołać także Chlamydia trachomatis (przenosząca się drogą płciową do pęcherza przez cewkę moczową) oraz gronkowce i paciorkowce.

Zdarza się również, że te dolegliwości są reakcją na stosowanie tamponów, podpasek higienicznych, złej jakości płynów do higieny intymnej czy środków antykoncepcyjnych.

 

Diagnoza

Zapalenie pęcherza, nie dość, że bardzo uciążliwe, to na dodatek ma tendencję do nawracania, dlatego warto wykonać ogólne badanie moczu oraz jego posiew, które pozwolą dokładnie zweryfikować, z jakimi drobnoustrojami mamy do czynienia, i dobrać odpowiednie leczenie. W przypadku infekcji dróg moczowych leczenie jest zdecydowanie dłuższe niż np. przy zapaleniu gardła. Nawet jeśli objawy szybko ustąpiły, nie wolno przerywać zalecanej kuracji, gdyż niezlikwidowana do końca infekcja wróci szybciej, niż można by przypuszczać. Dodatkowo bakterie, które przetrwały, często nabierają odporności na stosowany chemioterapeutyk i przy kolejnej infekcji już nam on nie pomoże.

 

Szybka pomoc

Gdy tylko wystąpią pierwsze uporczywe objawy, nie wolno czekać, aż choroba się rozwinie, lecz trzeba spróbować pomóc sobie na własną rękę. Należy wypić szklankę wody, potem co 20 minut po pół szklanki i tak przez trzy godziny, co pozwoli wydalić z organizmu bakterie i rozcieńczyć mocz. Niekoniecznie musi być to woda, można ją zastąpić sokami, szczególnie zawierającymi duże ilości witaminy C (np. żurawiną). Zaleca się unikać kawy i czarnej herbaty, które mogą dodatkowo podrażnić pęcherz. W diecie należy uwzględnić duże ilości natki pietruszki oraz korzeń i nać selera. Dobrze wpłyną na pęcherz mieszanki ziołowe do picia o działaniu moczopędnym oraz napary z ziół (szałwia lub rumianek), z których można robić sobie nasiadówki, a wieczorem ciepłe okłady łagodzące przykre dolegliwości. Z kolei z farmakopei amazońskiej i andyjskiej na drogi moczowe najczęściej zalecane są achiote i chanca piedra.

Jeśli w ciągu trzech dni domowej kuracji dolegliwości nie ustąpią, trzeba wybrać się do lekarza.

 

Barbara Szymańska

Żyj Długo

 

 

PROFILAKTYKA

Aby zapobiec nawracającym infekcjom pęcherza moczowego należy koniecznie przestrzegać następujących zaleceń:

zachowuj zasady higieny osobistej (lepszy prysznic niż wanna),
nie używaj perfumowanych kosmetyków do higieny intymnej,
zakładaj bawełnianą bieliznę osobistą,
w chłodne dni ubieraj się ciepło, stosownie do aury,
unikaj zbyt obcisłych majtek oraz spodni,
nie wstrzymuj moczu, opróżniaj pęcherz do samego końca,
unikaj siadania na sedesie w obcej łazience,
wycieraj się zawsze od przodu do tyłu, nie odwrotnie,
ćwicz codziennie, gimnastyka pomaga zwiększyć kontrolę nad mięśniami,
pij około 2 litrów płynów dziennie w celu płukania układu moczowego,
panie powinny regularnie poddawać się kontroli ginekologa (stany zapalne jajników i macicy sprzyjają zakażeniu układu moczowego),
badaj swój mocz dwa razy do roku, jeśli często zapadasz na zapalenie pęcherza.