Ryby morskie są smaczne i zdrowe. Dają się lubić, co trudno powiedzieć o ich przykrym tranowym zapachu. Nie wszystkim on przeszkadza, ale są tacy, którzy właśnie z jego powodu unikają jedzenia ryb. To błąd!

Reklama

 

Oto kilka sposobów na pozbawienie ryby tego zapachu:

  • obłożyć surową rybę kawałkami węgla drzewnego – to metoda bardzo stara, sprzed stu lat;
  • skropić rybę sokiem z cytryny (może być także kwasek cytrynowy lub ocet) i odstawić na godzinę;
  • obłożyć rybę plastrami cebuli i jarzyn, potem odstawić na godzinę;
  • natrzeć czosnkiem i rozkruszonymi przyprawami (takimi jak liść laurowy, ziele angielskie, pieprz, ewentualnie curry) – można je dobrać według uznania; jeśli rybę gotujemy, warto dodać przyprawy do wody;
  • moczyć rybę świeżą lub zamrożoną w mleku surowym lub przegotowanym przez około 2 godziny; potem ryb nie myć, tylko odsączyć z mleka.

Ponieważ dość intensywnie i nieprzyjemnie pachną przede wszystkim ości i skóra, to lepiej samemu rybę wyfiletować, zdejmując skórę i wykrawając ości.