Zdrowe serce i sprawny układ krążenia to dla większości z nas podstawowy fundament zdrowia. Okazuje się, że łatwo może się zachwiać, gdy lekceważymy jego główne czynniki, czyli nadciśnienie tętnicze, nadwagę i otyłość oraz wysoki poziom cholesterolu. Jak zatroszczyć się o serce, by funkcjonowało bez zarzutu?

 

Choroby układu krążenia – serca i naczyń krwionośnych, są drugą, po nowotworach, przyczyną kłopotów zdrowotnych w krajach Unii Europejskiej. Można je zaliczyć do schorzeń cywilizacyjnych, gdyż ściśle się wiążą ze stylem życia i odżywianiem. Polacy są w grupie wysokiego ryzyka.

Reklama

 

Od choroby wieńcowej do zawału

Nasze tętnice, żyły i naczynia włosowate muszą pokonywać długość ok. 100 tys. km, ta odległość raczej się jest niezmienna, jedynie ich średnica może się zmniejszyć. W wyniku toczącego się procesu miażdżycowego i powstawania skrzeplin dochodzi do zwężenia światła naczyń. Przyczyną tego stanu są złogi cholesterolu i wapnia. Głównym objawem choroby wieńcowej jest dusznica bolesna, ból za mostkiem, zawroty głowy, szumy uszne, bóle nóg i trudnościami w chodzeniu – chromanie przestankowe. Ból promienieje zwykle do lewego barku, ramion, szyi i szczęki. Zawał objawia się podobnie, ale trwa znacznie dłużej i słabo reaguje na nitroglicerynę.

Powikłaniem choroby niedokrwiennej serca jest jego niewydolność i zaburzenia rytmu serca (arytmia).

 

Leczenie i profilaktyka

Objawów choroby wieńcowej nie można lekceważyć, jak mówią lekarze liczy się „złota godzina”, która daje szansę na przeżycie i nie uczyni w jego mięśniu sercowym wielu szkód. Zawdzięczamy to również nowoczesnej technologii, którą stosuje się obecnie w kardiologii. Są to stenty, pompy, zastawki, rozruszniki serca, które już powszechnie się stosuje.

Jednym ze sposobów mądrej profilaktyki schorzeń serca jest systematyczne uzupełnianie, czyli suplementacja diety preparatami zawierającymi substancje chroniące naczynia krwionośne przed miażdżycą i jej tragicznymi konsekwencjami. Są nimi L-arginina, która jest niezbędna do syntezy tlenku azotu (NO). Zwiększa ona światło naczyń krwionośnych poprzez rozluźnianie mięśni gładkich, powoduje zmniejszanie przyczepności płytek krwi do naczyń i hamowanie ich agregacji. Duże znaczenie w profilaktyce chorób serca mają polifenole, które osłaniają układ krążenia. Ich duże ilości zawiera np. vilcacora. Uzupełnianie diety preparatami zawierającymi polifenole może zapobiegać takim następstwom zmian miażdżycowych, jak np.: zawał mięśnia sercowego, udar mózgu, choroba niedokrwienna serca, starcze zwyrodnienie plamki żółtej, zaćma.

 

Przeciwdziałanie miażdżycy

Za wszystko obarczamy winą cholesterol, ale bądźmy sprawiedliwi, nie bierze się on znikąd. Jest potrzebny, bo uczestniczy w regeneracji komórek, wytwarzaniu hormonów, witaminy D oraz kwasów żółciowych. Jego nadmiar (>200mg/dl) powoduje wiele schorzeń, wśród których najgroźniejsza jest miażdżyca. Groźny jest tzw. zły cholesterol (LDL), natomiast dobry (HDL) ma działanie odwrotne. Najważniejsza jest ubogotłuszczowa dieta, ograniczająca produkty pochodzenia zwierzęcego na rzecz produktów roślinnych i pozbawiona słodyczy. Wrogami cholesterolu są m.in. czosnek, cebula, karczochy, fasola, marchew, jabłka, awokado i grejfruty.

Ważnym czynnikiem przeciwdziałania chorobie niedokrwiennej serca jest zaprzestanie palenia papierosów i picia alkoholu, umiejętne radzenie sobie ze stresem oraz codzienna aktywność fizyczna.